czwartek, 20 lutego 2014

FASHION: lookbook #61


Zafascynowana cekinami i świecidełkami na czerni szukałam na wyprzedażach czegoś dla siebie. Cekiny niewątpliwie skradł moje serce. W końcu, i to przypadkowo, trafiłam na marynarkę (narzutkę) idealną dla mnie. Nie dość, że się świeci to posiada jeszcze tysiące frędzli. Jak dla mnie to ideał, BAAA podwójny ideał! Czy może być coś lepszego niż dwie rzeczy, które uwielbiamy, w jednej?


jacket- TALLY WEIJL % | shoes- HOUSE | sweater- SH | skirt- SH | socks- ATMOSPHERE | necklace- CENTRO

Etykiety:

Komentarze (8):

20 lutego 2014 13:48 , Blogger Unknown pisze...

świetna stylizacja, bardzo mi się podoba, zwłaszcza pomysł z frendzlami:d

 
21 lutego 2014 01:10 , Blogger Sylwia pisze...

Tally Weijl ostatnio mnie zadziwia! Świetna kurtka ♥

 
21 lutego 2014 06:05 , Anonymous harf.pl pisze...

Naszyjnik wygląda super!

 
21 lutego 2014 10:45 , Blogger asistylee pisze...

Ciekawy sweterek ;)

 
21 lutego 2014 11:52 , Blogger Unknown pisze...

Frędzelki dodają fajnego wyrazu :)
Pozdrawiam :*

 
21 lutego 2014 14:34 , Blogger Magda pisze...

Wszystko fajnie poza tym frędzelkowatym czymś...

 
22 lutego 2014 09:04 , Blogger Rasz pisze...

swietny look <3

 
23 lutego 2014 11:01 , Blogger CONFASSION pisze...

Ciekawy, profesjonalny blog, wyróżniający się styl - zaciekawiłaś. Zdecydowanie obserwuję!

 

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna