piątek, 24 października 2014

FASHION - STYLING


Nie cierpię takich ponurych, szarych dni. Najchętniej wtedy spędziłabym cały dzień na 'nic nie robieniu'. Jedynym ratunkiem dla mnie, kiedy jest tak pochmurno, jest ciepła kawcia, herbatka i DOBRY TRENING. Do tego spora dawka warzyw i owoców, która daje mnóstwo energii na cały dzień. NIE DAJCIE SIĘ JESIENNEJ CHANDRZE! Mi bardzo często chcę się spać w te jesienne dni. Wtedy zawsze zbieram w sobie siły, przebieram się w sportowy strój, włączam muzykę i po prostu ćwiczę! Spora dawka energii, zamiast znużenia, gwarantowana! Spróbujcie, na mnie to działa najlepiej! 

A co założyć w taką pogodę? Póki jeszcze nie ma śniegu, i ujemnej temperatury śmiało możemy założyć szpilki, np. jak ja do rurek i długiego płaszcza. Swoją drogą beżowy długi płaszcz to totalny must have tej jesieni! Jest bardzo uniewersalny, więc sprawdzi się w dosłownie każdej stylizacji.


PHOTO:
My mom

STYLING:
coat - SH | płaszcz - SH
pants - HOUSE | spodnie - HOUSE
heels - TALLY WEIJL | szpilki - TALLY WEIJL
sweater - SH | sweter - SH
bag - SH | torebka - SH

Etykiety:

Komentarze (5):

24 października 2014 06:07 , Blogger Lilly Marlenne pisze...

jakie te zdjęcia są piękne dzięki tłu!
i kolorowi Twojego płaszcza, który z nim tak dobrze kontrastuje!

powiem Ci, że zazdroszczę Ci możliwości trenowania - moja doba zaczyna się od dwóch tygodni o czwartej, potem lecę na uczelnię, do pracy, potem drugiej.
jestem w domu o północy, kiedy wszyscy śpią i nie mam nawet gdzie ćwiczyć.
brakuje mi regularności treningów, ćwiczyłam kilka miesięcy i odczuwam chyba zespół odstawienia ;P

muszę rozejrzeć się za karnetem do siłowni, prędzej w ciągu dnia między jedną pracą a drugą znajdę czas na trening niż w domu :(

 
24 października 2014 08:17 , Blogger Life by MARCELKA pisze...

świetny jesienny zestaw !
a do tego przepiękne zdjęcia

pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)

 
24 października 2014 13:07 , Blogger Unknown pisze...

Chcę ten sweter! <3

 
25 października 2014 03:50 , Blogger Jesuswannatouchme pisze...

ja lubię jesienną melancholię, jest fajny klimat - nie mówię tu akurat o chandrze, bo ją można napotkać o każdej porze dnia i roku. ;)

śliczny look!
boski płaszcz!
wyglądasz pięknie!

pozdrawiam!
jesuswannatouchme.
<3

 
25 października 2014 10:55 , Blogger Sabina S. pisze...

świetny płaszcz :) całość bardzo mi się podoba !

 

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna