Let me show you a few things

Człowiek sam buduje sobie silny płot ze wszystkich swoich "nie da się", "nie mogę", "nie powinienem", "muszę", a potem wygląda zza sztachet tego płotu i zazdrości tym, którzy żyją na wolności. Po co samemu doprowadzać do takich właśnie sytuacji? To przez nikogo innego się nie dzieje, tylko my sami jesteśmy sobie winni za nasze lenistwo i ten cały brak chęci do czegokolwiek. Motywacji należy szukać wszędzie w koło siebie, bo wszystko może nią być. Może to być ktoś jak i coś. Tylko należy działać, podążać za swoimi celami. Jeśli już postawiliśmy je sobie to do nich dążmy. Nie ma po co gadać, nic nie robiąc. Zacznijmy od mniejszych wyzwań, stopniowo zwiększając poprzeczkę i zdobywajmy po kolei każdy szczebelek drabiny, bo nikt przecież nam nie powiedział, że będziemy mieć to czego chcemy na wyciągniecie ręki, pod samymi nogami ( chociaż i to się zdarza i nawet wtedy ciężko sięgnąć nam po to )

A jeśli chodzi o rzeczywistość to dnia następnego (jutro) post, w którym fotorelacja z pierwszego dnia Warsaw Fashion Weekend. Czekajcie !

leggings- Brzozowska | jacket- x-moda.com | shirt- sh | necklace- cropp