LIFESTYLE: WYZWANIE/ 30 dni z Ewą Chodakowską
"Rozwijanie ciała sprawia, że umysł sięga dalej.
Siła i pewność siebie, a także satysfakcja płynąca z ciężkiej i wytrwałej pracy pomogą Ci stworzyć nowe, lepsze życie."
Arnold Schwarzenegger
No to ruszamy. Zaczynamy pierwsze wyzwanie w tym roku.
Jakiś czas temu wpadła w moje ręce książka Ewy Chodakowskiej. Do ćwiczeń i jakiegokolwiek zadbania o swoją sylwetkę zabieram się już od jakiegoś czasu. Ale a to długie wakacje, potem pierwsze miesiące życia studenckiego, potem jesień, a co za tym idzie totalny brak humoru i ochoty na cokolwiek. Tak czas zleciał do Nowego Roku.
W końcu nastąpił przełomowy moment, gdzie plany w głowie zostaną wcielone w życie i 'ciało'. Najbardziej zależy mi na ładnym wcięciu w talii i umięśnionym brzuchu.
W książce Ewy Chodakowskiej mamy 30 dni ćwiczeń, 30 dni diety i 30 dni motywacji. Każdy dzień jest zupełnie inny, więc żadnemu śmiałkowi, który to podejmie wyzwanie nie grozi rutyna i znudzenie. A to podobno bardzo ważne!
Nie przedłużając.
O pierwszych efektach dowiecie się wkrótce, a o efektach końcowych całego wyzwania zostaniecie poinformowani w oddzielnej notce. TRZYMAJCIE KCIUKI! A może ktoś z Was dołączy do mojego wyzwania i po miesiącu porównamy efekty?
Etykiety: lifestyle
Komentarze (19):
Super sprawa. :) Motywacja jest ważna. Sama zaczęłam ćwiczenia od Nowego Roku. Co prawda ćwiczenia z Ewą są tylko częścią, ale jednak. :) Myślę, że powinnam jeszcze włączyć w życie zdrowsze jedzenie, wtedy wyczekiwane efekty z pewnością przyszłyby szybciej. Zobaczymy, co da się zrobić. Trzymam za Ciebie kciuki! :)
Książekę widzę na każdym kroku w kiosku czy empiku, ale jakoś jeszcze nie pokusiło mnie żeby do niej zajrzć heh
Chodzę na siłownię, tammam odpowiednie sprzęty i odpowiednich trenerów, którzy w razie potrzeby zawsze doradzą, więc chyba wmoim przypadku się obejdzie bez książki- ćwiczenia w domu nie są dlamnie heh Kiedyśjak sie zanie zabieralam oglądając filmiki w necie to po jakimś czasie mi sie znudziło, a to wlasnie jakies obowiazki, praca, brak humorui wszystko diabli wzieli heh a tak teraz jak chodze na silke to systematycznie ćwicze - weszło mi już w krew heh ;)
Powodzenia z tymi ćwiczeniami i wytrwałości życzę! :)
P.S sorry za błędy (nie lubię pisać na telefonie) heh ;p
Ja chyba też zacznę!
muszę zakupić sobie koniecznie tą książkę i przyłączyć się do wyzwania:D
wlasnie ja cwiczylam z ewcia skalpel przez 2 tygodnie a pozniej juz mi sie zaczelo nudzic i przestałam. teraz żaluje
Ja osobiście Chodakowskiej nie lubię, ale jeśli skończysz i nie bedziesz miała dość ćwiczeń to gorąco polecam Ci BLOGILATES :)
Zawsze raźniej :) Będziemy wirtualne razem ćwiczyć i wzajemnie się motywować :D
obym ja podołała!
zajrzałam, stronka ciekawa, tylko szkoda, że wszystko po angielsku :(
Ja ćwiczę z Ewa i sobie chwalę
jak chodziłam na siłownię to też już mi to "weszło w krew", tylko gorzej jak potem już nie poszłam bo co tam i potem sie zabrać nie mogłam żeby znów pójść, więc stwierdziłam, że na razie jakieś ciekawe ćwiczenia w domu, żeby ie ponosić kosztów, a potem może siłownia
Zaliczyłam 20 treningów z Ewcią przed swoją studniówką rok temu, efekty były, to trzeba przyznać. Gdy wróciłam do ćwiczeń Ewa zaczęła mi się nudzić, więc zaczęłam przygodę z Mel B, Tiffany i fitness blender. Centymetry znikają, a ja czuję się świetnie. Mimo wszystko uwielbiam Ewę za to, że nie dołuje, ale właśnie motywuje.
Powodzenia!
Przecież Ty jesteś szczuplutka ;) ale rozumiem, że fajnie wyrzeźbiona sylwetka jest cenna ;)
SUPER
♥ ♥ ♥
z pozdrowieniami Ola:*
Z Fashiondoll.pl
oo takie informacje bardzo cenne. W razie co będę zwracała się o pomoc :)
z tego co mówisz wynika, że po pierwszym miesiącu powinnam dostrzec już jakieś efekty :) co mnie jeszcze bardziej zachęca do działania. A o Mel B słyszałam, moja sistra z nią ćwiczyła, więc jak będzie dobrze to będę pewnie urozmaicać.
tak właśnie ^^ ja wcale niechcę schudnąć, a wręcz przeciwnie, a mięśnie też dodają wagi :)
Od dwóch tygodni również ćwiczę z Ewą Chodakowską:)
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna